16 listopada 2012






Coś mnie dzisiaj podkusiło i wcześnie rano poszłam do parku. A dokładnie mówiąc wywołała mnie mgła. Wzięłam aparat i poszłam. Już dawno nie byłam w parku o takiej wczesnej porze. Mgła wytłumiła kolory i dźwięki, otuliła cały świat.. było pusto, czasem tylko przemknął ktoś z psem.
I było mi dobrze.

9 komentarzy:

  1. Ale piękne zdjęcia Ci wyszły,
    taka tajemnicza mgła :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Drugie zdjęcie jest zachwycające! Wszystkie tajemnicze, ale od tego nie mogę oderwać wzroku. Mgła-czarodziejka.

    OdpowiedzUsuń
  3. drugie od góry jest rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  4. ...czy tak wygląda przebudzenie...a może przemijanie i śmierć...jak dobrze być od zewnątrz i patrzeć na te zdjęcia z zadumą...

    OdpowiedzUsuń
  5. drugie od góry to moje ulubione akacje:)wiecej mgły tutaj: https://picasaweb.google.com/104193219853998937504/MgAPoranna?authuser=0&feat=directlink

    OdpowiedzUsuń
  6. powtórzę druga fota - rewelka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. no, no, zaczarowany las..nawet wilk jest ;)..akacje są bardzo kruche..

    OdpowiedzUsuń
  8. Dawno tu jakoś nie zaglądałem (jak zasubskrybowałem Migaweczki, to na nich utknąłem, a tam ostatnio pusto...), a tutaj tak elfkowo dzisiaj :)

    I zgadzam się z innymi - drugie zdjęcie świetne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jesienna mgla - cos cudownego.

    OdpowiedzUsuń