24 września 2012

Dzisiejszy temat: ogień. Ogień w warunkach miejsko-domowych? cóż to może być? zrobiłam: palnik gazowy; to taki symbol domowego ogniska ;-). Płomień świeczki najczęstszy i najmilszy ogień domowy. Płomień zapalniczki. Przydatne narzędzie kiedy brak prądu i wszędzie jest ciemno albo kiedy trzeba szybko zapalić gaz..Mam sentyment do zapalniczek. Lubie ich kształt, lubię kiedy są kolorowe, ciekawe w formie, ładnie wykończone. Lubię, że maja w sobie światło. Podobnie lubię latarki :-)
Czarek napisał, ze ciekawe byłoby spojrzeć na świat jak fotograf, bo ludzie fotografujący inaczej widzą.  Nie jestem pewna. No może widzę więcej szczegółów, jestem szczególnie wrażliwa na światło, ale czy poza tym inaczej?
Lubię zatrzymywać czas w kadrach. Takie kryształki pamięci, można zajrzeć przypomnieć sobie, zadziwić się..zamyślić, rozczulić... Łapię się na tym, że po pewnym czasie nie pamiętam wydarzenia, pamiętam zdjęcie.
Kolejny dzień antybiotyku i ładna pogoda. Poszłam więc w miasto, bo stanowczo lepiej się już czuję, a było kilka spraw do załatwienia. Wracam do normalności :-))

9 komentarzy:

  1. Ogień to światło i ciepło: w aspekcie biologicznym, to dwa kluczowe dla naszego przetrwania czynniki (poza wodą, oczywiście). Jest to też bardzo potężny żywioł i archetyp w gnozie-ezoteryce-a nawet w filozofii. Płomień świeczki jest zarazem symbolem nadziei, jak i łączności życia z zaświatami. To ciągłość, ekspresja, wola życia i działania. Jest też symbolem wewn. oczyszczenia i odrodzenia. Ogień to pasja, ale i destrukcja, w zależności od natężenia.

    Pozdrawiam serdecznie :) Cieszę się, że lepiej się czujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Barbaro, ładnie to napisałaś!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak od serca... :)

      Pozdrawiam i ściskam ciepło :)

      Usuń
  3. Ogień w warunkach wiejsko -domowych właśnie płonie w kominku:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nivejko, ach kominek..w bloku niemożebne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Są jednak przecież elektryczne kominki, które imitują do złudzenia, prawdziwy płomień. Sama takiego nie mam (żyję na prowincji, więc prawdziwy kominek jak znalazł), ale widziałam takie cuda na reklamach. Może warto takiego poszukać, na początek? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Własnie o tym myślałem. Ludzie zajmujący się fotografią dostrzegają szczegóły, elementy całości, które stają się opowieścią. Dla mnie, który nie potrafię zrobić sensownego zdjęcia nawet komórką taką rolę pełnią słowa, to one zatrzymują obrazy i opowieści.

    W przestrzeni mojego "ja" symbolem ognia jest ognisko, choćby kominek z żywym ogniem. To bezpieczeństwo, ciepło, spokój i odpoczynek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ogień zawsze przyciągał do siebie człowieka :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Palnik gazowy symbolem domowego ogniska? Hmm... Ciekawa teoria :)

    OdpowiedzUsuń