Dzisiaj zrobiłam kolejne przed-szpitalne badania. oczywiście na własny koszt, bo nie chcę wchodzić między tryby szpitalnej machiny. Oni dobrze wiedzą, że pacjent nie będzie z nimi zadzierał. Bogowie z Białego Olimpu..
W planach; wyjście z koleżankami na wystawę malarstwa.
a pąki magnolii u sąsiadów, już takie duże..
8 kwietnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
a u 'naszej' babci magnolia jeszcze ma kotki!!!...udanego piątku! ..wiem coś o tych badaniach ..sama jestem w trakcie..Serdeczności.A.
OdpowiedzUsuńCzekam na magnolie i uśmiechy posyłam :)
OdpowiedzUsuńCzekam na reportaż z wystawy :)
OdpowiedzUsuńreportażu z wystawy nie będzie, bo nie robiłam zdjęć. A o magnoliach już wkrótce.
OdpowiedzUsuń