26 czerwca 2010

samoloty, samoloty

Dzisiaj byłam na pikniku lotniczym. Odbywa sie na starym i byłym lotnisku, niedaleko mnie. Samoloty od rana krążyły mi nad głową, płosząc ptactwo okoliczne. Więc nie było wyjścia, a raczej było wyjście z aparatem. Zapraszam :)

piknik lotniczy 26.06.2010

Od piknik lotniczy 26.06.2010

12 komentarzy:

  1. fajne te samoloty...
    U nas też lotnisko sportowe, ale żeby pikniki organizowali? Nie słyszałam.

    Zawody spadochronowe to tak:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień pelen atrakcji. Fajne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  3. najpiekniejszy konik:)
    Swietny fotoreportaz:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedaleko Ciebie???!!! Zaraz się okaże, że ja Cię uczyłam?! A w ubiegłym roku to chyba się samolot rozbił w pobliskim parku, nieprawdaż? Świat jest globalną wioską:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Beatta..uczyłas mnie?????

    OdpowiedzUsuń
  6. ..coś nie mogłam wejść w album ze zdjęciami..a lubię.No nic spróbuję później..:) Pozdrawiam...A.

    OdpowiedzUsuń
  7. witam i dziękuję za odwiedziny na blogu, również chętnie sama tu wpadnę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A te koniki nie "straszyły" samolotów? :):) Zdjęcia nader udane i cieszę się, że wyszłaś z domu, bo mamy co podziwiać - a oszczędzono nam hałasu...Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem, ale działałam w tzw. bliskim pobliżu, os. Dywizjonu 303, znasz te tereny?

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja mam dzisiaj wystawę wilczurów, ale TA co ma decydujący głos nie chce iść :):)szkoda
    mogłaś chociaż swoje odbicie w szybie samolotu pokazać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Beatta, niedaleko kilka przystankow MPK.Graszo,dzieki:)
    Di.jest moje zdjęcie na Migawkach, całkiem jawne..

    OdpowiedzUsuń
  12. Obejrzałam z przyjemnością, chociaż samolotów akurat ci u mnie dostatek. Od rana do wieczora, od wieczora do rana słysze tylko o pompach, skrzydłach, sterach wysokości, płatach i wingletach.....a w domu śmierdzi paliwem lotniczym bo na butach się wnosi. :)

    OdpowiedzUsuń