17 kwietnia 2010
wiosennie
Dzisiejszy dzień sponsorują prochy przeciwzapalne, bo przypomniał się mój kręgosłup. dawno o nim nie myślałam, więc zapewne go to wkurzyło na maksa, skoro namówił do współdziałania głowę. Tak więc na pomoc ruszyły białe paskudne proszki. następstwem tej wojny będzie wysiadnięty żołądek. coś za coś..
Mimo wszystko wybrałam się dziś na spacer, albowiem dzień był piękny i kwiaty kwitną na całego. Magnolia, fiołki, forsycja, białe stokrotki i chmury na niebie. Śpiew ptaszęcy przerywały i zagłuszały syreny i inne wyjce różnych służb. Tylko to przypominało mi o jutrzejszym pogrzebie. Akurat jest na świeżo po serii zdjęć z pogrzebu J. Piłsudskiego i z niechęcią stwierdzam, że jutrzejszy pogrzeb będzie nieomal wierna kalka tamtego pogrzebu, tylko, jak słusznie stwierdził znajomy smok, wtedy nie było telebimów. Nie jestem zagorzałą wielbicielką "dziadka", ale muszę przyznać, że jednak zrobił dla Polski coś znacznie większego. Na jego miejscu zabrałabym swój sarkofag pod pachę i poszła poszukać innego miejsca. Szkoda mi tez rodziny Kaczyńskich, bo będą mieli daleko do Krakowa. To była (mam nadzieję) moja ostatnia opinia na ten temat.
Powróćmy więc do wiosny. Dużą radość dają mi kadry z kwiatami. Dobrze, że było ciepło i w miarę sucho, bo musiałam dziś klęczeć przed fiołkami:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńCudna wiosna:)
cała przyjemność chodzić teraz na spacery :)
OdpowiedzUsuńAchhh! Przed białymi fiołkami klęczałaś! Opłacało się, piękne :)
OdpowiedzUsuńWreszcie Elfko rzuciłaś coś dla oka i serduszka - świeży powiew wiosny i piękne kolory kwiecia. Wybacz, że nie komentuję innych postów ale jestem przesycona...tym wszystkim. Wolę w ciszy i spokoju zadumać nad ludzkim losem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJakie u Ciebie wszystko już duże... u mnie jeszcze daleko do takiej wiosny, magnoliowe paki stają jeszcze w futrzanych okryciach i ani myślą pokazać się.
OdpowiedzUsuńAle fiołki w ogrodzie już mam, tyle, że fioletowe, nie białe :)
pozdrawiam :)
Nie ma to jak zanurzyć się w przyrodzie i oderwać się od tego całego wariactwa :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace!
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia, warto bylo z aparatem wybrac sie na spacer... :-)
OdpowiedzUsuńwiosna zawsze niesie w sobie duży ładunek pozytywnej eneergii. :-))
OdpowiedzUsuńPięknie uchwycona wiosna :D
OdpowiedzUsuńbiedrona jest supr :-) ten drugi żuczek też.
OdpowiedzUsuń