12 maja 2009
come back again
Powrót z urlopu zawsze bywa ciężki. Podróż, którą coraz gorzej znoszę, przyjazd, bagaże niesione najpierw do pracy, potem taszczone do domu. Cały ten cykl, proces wpasowywania się w normalny rytm domu i pracy, inne miasto, inni ludzie, inne problemy. Jakoś to zniosę, opancerzę się, zasnę z obrazami innego świata pod powiekami.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
o, jakie ładne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńna jakich ustawieniach robiłas?
ustawienia sprawdzę w domu na oryginale, bo nijak nie pamietam:) pozdrawiam i zapraszam na http://lesne-drogi.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńtam jest ich troszkę więcej.
najbardziej interesuje mnie, który program z PASM wybrałas. pamiętasz?
OdpowiedzUsuńprogram?
OdpowiedzUsuń