12 maja 2009

come back again


Powrót z urlopu zawsze bywa ciężki. Podróż, którą coraz gorzej znoszę, przyjazd, bagaże niesione najpierw do pracy, potem taszczone do domu. Cały ten cykl, proces wpasowywania się w normalny rytm domu i pracy, inne miasto, inni ludzie, inne problemy. Jakoś to zniosę, opancerzę się, zasnę z obrazami innego świata pod powiekami.

4 komentarze:

  1. o, jakie ładne zdjęcie.
    na jakich ustawieniach robiłas?

    OdpowiedzUsuń
  2. ustawienia sprawdzę w domu na oryginale, bo nijak nie pamietam:) pozdrawiam i zapraszam na http://lesne-drogi.blogspot.com/
    tam jest ich troszkę więcej.

    OdpowiedzUsuń
  3. najbardziej interesuje mnie, który program z PASM wybrałas. pamiętasz?

    OdpowiedzUsuń