4 kwietnia 2008

no i dupa...

"Zgodnie z naszą umową z ZUS-em przysługują Państwu pokoje 2- i 3-osobowe z
pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym. Nie ma możliwości dopłaty na przykład
do pokoju 1-osobowego. Kuracjusze posiadający skierowanie z ZUS nie mają
możliwości dokupienia zabiegów, korzystają z tych, które zleci lekarz
prowadzący.
pozdrawiam
(....)"
taka odpowiedź nadeszła z sanatorium, gdzie mam jechać na 3 tygodnie. Obawiam się że będzie to totalna strata czasu, w zgrzebnych warunkach. Zalecenia ZUS dotyczą nadgarstka, a problem jak okazało się ostatnio, tkwi w kręgosłupie. Czyli bez reaktywacji kręgosłupa nie ma mowy o uzdrowieniu nadgarstka, bo wszystkie przykurcze mięśni i nerwów idą od kręgów szyjnych. Liczyłam na dodatkowe masaże całości i może basen..My i oni-czyli tamci kuracjusze i my na państwowych świadczeniach, zło konieczne. Poczułam się jak obywatel ostatniej kategorii. No i znowu nerwy zaczynają się odzywać.
Pogadałam sobie ostatnio z panią psycholog. Nawet miło było. To tak gwoli nowości.

5 komentarzy:

  1. Może na miejscu okaże się, że obowiązują jednak bardziej normalne zasady, a odpowiedź była oficjalna, bo inna nie mogła.

    Szkoda, że nie będziesz na Belle :-(

    OdpowiedzUsuń
  2. no coz..belle, krapki, wyjazdy do szcz.to chyba na razie odłoze do schowka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne dziwności polskiego systemu opieki zdrowotnej. :-/ Ale olej to, w Iwoniczu na pewno jest pierdyliard sanatoriów, przejdziesz na drugą stronę ulicy do konkurencji i dokupisz sobie, co Ci będzie potrzebne. Nie wierzę, że ktoś będzie się wzbraniał przed wykonaniem płatnej usługi. Udanego wyjazdu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana Polsko, po prostu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko zalezy od pierwszej wizyty u lekarza, jak Cie przyjma do sanatorium. Co on zleci, to bedziesz miala.
    Ale nie jest tajemnica, ze panie zabiegowe latwo sie daja skorumpowac, z czego korzystalam ochoczo, jak mi bylo za malo borowin :)

    OdpowiedzUsuń