3 kwietnia 2012

Magnolie już takie duże, lada dzień rozwiną kwiaty. One śniegów się nie boją!
lubię te małe słoneczka..
czyż nie są urocze?
pierwiosnek zawsze kojarzył mi się z skowronkiem. nie wiem dlaczego..
*wiosenne kwiatki budzą we mnie dziwną czułość. Są takie kruche, delikatne, kolorowe..skromne i nieduże, a przecież przy tym wszystkim bardzo dzielne. Kwitną w wiosennym słońcu i nie dają się nagłym mrozom i przymrozkom. Dzielne wiosenne kwiateczki!
A listeczki? maleńkie nieśmiało zielone, takie kruche..
*przeczytałam dwie książki z serii "Morderstwa w Midsomer" Bardzo lubię ten serial i jego atmosferę, lubię ludzi którzy tam grają, komisarza Barnaby i jego rodzinę. Ale tylko w serialu. W powieściach wydali mi się bardzo niesympatyczni. Dobrze że dopiero teraz przeczytałam, bo pewnie nie obejrzałabym tych filmów!
*byłam dzisiaj w klinice. Czuję się dziwnie. Wygląda na to, że już nic nie będą ze mną robić-lekarz nie widzi powodów do interwencji chirurgicznej. Ból i dyskomfort to nie powód. No cóż rozumiem, bo skoro operacje się robi w celu ratowania życia, to kogo obchodzi mój bolący brzuch? dostałam receptę na środki przeciw bólowe. Nie wiem co teraz..powrót do pracy? 8 godzin przy biurku??wątpię. Zasiłek, renta..cholera wie co..poczekamy co powie ZUS..
Jest wiosna, świeci słońce po kilku zimnych mokrych i ciemnych dniach, ale daleko mi do optymistycznego nastroju..cholera oduczyłam się śmiać i cieszyć. A przecież powinnam, bo przyjdzie mi się przyzwyczaić do stanu, który uważałam za tymczasowy.

3 komentarze:

  1. Nie mam slow, jakie cudne te zdjecia!
    A fiolki ....!!! Oh, prawie czuje ich zapach...
    Moc pozdrowien posylam !
    Mam nadzieje, ze cos sie jednak da zrobic, bys pozbyla sie bolu...:o(

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie jest normalna sytuacja, że boli. W dzisiejszych czasach są już metody, żeby nie bolało. Nie zgadzaj się na to.

    Wiosna będzie jeszcze piękniejsza.

    OdpowiedzUsuń
  3. @Ela G-P ma absolutna racje.
    Wiadomo, ze czasem nie da sie nic zrobic, ale moze sa jacys inni lekarze, ktorzy wymysla cos, co pomoze Ci osiagnac najwyzszy mozliwy poziom zycia?
    Moze cos sie uda zrobic za nasza zachodnia granica? Przysluguje nam niby europejskie ubezpieczenie.

    Mysle, ze zaslugujesz na najlepsze! Howgh!

    OdpowiedzUsuń