9 marca 2012


Za kilka dni minie trzeci rok, odkąd na świecie pojawił się Misiak. Dzisiaj to chłopaczysko, żywy jak rtęć, ciekawy świata, miłośnik samochodów i wszystkiego co z nimi związane. Jako dwulatek głaskał na spacerach lampy wszystkich napotkanych po drodze, stojących samochodów. Z swoimi samochodzikami szedł najpierw do kąpieli, a potem wspólnie szli spać do łóżeczka. Teraz nie zabiera już wszystkich, tylko kilka wybranych :-)
Misiak ładnie mów, pełnymi zdaniami, podchwytuje słowa, wyrażenia i zwroty dorosłych. Trzeba bardzo uważać i nie mówić przy nim brzydkich słów! ;-)
Twoje zdrowie Misiaku!

9 komentarzy:

  1. Najlepszego dla nowego Młodego :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło popatrzeć jak Misiak szybko rośnie ,na moich blogowych oczach ,od kołyski :)Misiak 100 lat ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluje milego chlopca!
    100 lat Misiak!
    Moc pozdrowien!

    OdpowiedzUsuń
  4. :) To kielichy za Misiaka:) Wreszcie sie usmiechnęłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ten czas leci. Misiak to juz duzy chlopiec. Najlepszego dla Misiaka!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. przekazę:) i dzieki w Jego imieniu!

    OdpowiedzUsuń
  7. I jeszcze ode mnie :)

    A czy Misiak był już w Muzeum Inżynierii Miejskiej? Ja jeszcze nie, bo to trochę nie moja bajka, ale widziałam dziś zdjęcia - a tam takie mechaniczne, błyszczące cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego dobrego i dla Ciebie i dla Młodego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejku, to juz nie dziecko, to chlopak!

    OdpowiedzUsuń