31 marca 2011

kiedy wstanę wcześnie rano..


poranne mgły, poranne cienie..poranne słonce.
świat jest inny, lepszy.

6 komentarzy:

  1. Żadne słowa pocieszenia nie przychodzą mi do głowy.
    Myślami wciąż jestem z Tobą ,przesyłam Ci moc dobrej energii.
    Kiedy wali się nasz świat żadne słowa nie są dobre.
    Przytulam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedy ranne wstają zorze :D ....a dla mnie świat o poranku jest straszny, dopiero koło południa , kiedy poranne mgły opadną świat jest lepszy ( ?)

    natomiast zdjęcie zamglone superowe jest ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kundziu, nie pocieszaj. Musze sama sobie dać rade i dam. Czasem tylko jak mam złą chwilę, wyrzucam żal na bloga.
    Beato: nowszy, pełen obietnic..
    Di, ja kocham mgły:) a poza tym poranek jest tylko dla mnie. Odkąd pamiętam, wychodziłam rano sama, kiedy wszyscy jeszcze spali i polubiłam te spacery bardzo. A wieczorem to wolałabym łazić z kimś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecudna fotka. Czuje się świeżość, rosę i obietnicę miłej niespodzianki. Poranki są magiczne i to zdjęcie także!

    OdpowiedzUsuń
  5. Iść, ciągle iść w stronę słońca...:)

    OdpowiedzUsuń