Sypialnia. Wydłużone pomieszczenie przedzielone ścianą z wielkim łukiem pośrodku. Białe ściany z ciemniejszą lamperią w dolnej części. Na ścianie po prawej, oprawiona w czarne ramki sentencja: „MÓDL SIE
I
PRACUJ”.
Pod ścianami proste żelazne łóżka, białe prześcieradła na siennikach, koce i poduszki. Na parkiecie na podłodze, w dwóch rzędach klęczą chłopcy. Wszyscy krótko ostrzyżeni, w ciemnych mundurkach ściśniętych pasami. Ręce złożone w modlitwie. Po prawej nauczyciel w garniturze, spogląda w na mnie, po prawej zakonnik, patrzący na chłopców. Obok zakonnika, w końcu sali dwie siostry zakonne, w skrzydlatych kornetach, ze zgromadzenia sióstr szarytek.
sie mi zapisało.
10 lutego 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
sen mara?
OdpowiedzUsuńJakoś tak niespokojnie brzmi...
OdpowiedzUsuńOjej....
OdpowiedzUsuńhehehehe
OdpowiedzUsuńfragment opisu zdjęcia z początku XX w:)ale mnie tez sie skojarzyło z jakąś mroczną powieścią!
Jaki byś nie miała sprzęt zawsze po jakimś czasie okazuje się nie wystarczający :)
OdpowiedzUsuńYacek..ale zawsze jest ten okres czasu, kiedy Ci sie wydaje żeś już jest happy!
OdpowiedzUsuń