2 grudnia 2010
takie tam..
Mam ochotę pisać o pogodzie. Nie wiem, nie wiem, czemu. Mam ochotę opisywać kolejny dzień za dniem, np. wczoraj, wczoraj zerwała sie zamieć śnieżna. Popatrzyłam przez okno zanim wyszłam z pracy i powiedziałam do koleżanki, siebie, do ścian i moich kwiatków: - ale mgła za oknem.. I poszłam. A tu niespodzianka, siurprajz! Jak dmuchnęło wichrem, jak w twarz wbiło ie milion maleńkich igiełek.. to nie mgła, to był śnieg, drobniutki i bardzo upierdliwy. Droga na przystanek była pod wiatr.. trzeba było odwracać sie tyłem do śnieżycy i łapać oddech. Wargi mnie piekły, jakby naprawdę były poranione. Śnieg, śnieg był wszędzie.
W domu powoli tajałam wieszałam gdzie sie da mokre rzeczy, odśnieżałam plecak. Wreszcie usiadłam w swoim ulubionym kąciku, pod oknem, przy kaloryferze i co widzą moje oczy? Malutka sprytna zaspa śniegowa na parapecie.. tym wewnętrznym, pokojowym. Śnieg był tak drobniutki a wiatr tak silny, ze przecisnęły się przez nieszczelną okiennicę i prosto przed moim zdumionym obliczem zbudowały malutka zaspę śnieżną, pokojową.
Oczywiście, że tak, oczywiście robiłam zdjęcia i wczoraj i dzisiaj,wszystkie wrzuciła mna fejsbuka, hurtem.
A dzisiaj? dzisiaj od rana bajkowo, słonecznie, wszystko topnieje i niedługo będziemy taplać się radośnie w śnieżnej breji, chyba, że nocą zamarznie i nie będę więcej o tym zjawisku pisać, bo mam traumę.
Wieczorem planuję podszkolić się nieco w W7, bo skoro jestem skazana na jego towarzystwo, to muszę cokolwiek o nim wiedzieć. Jak znam życie, to polegnę. Amen.
Ps. Nie martwcie się, postanowiłam opisywać różne takie pogodowe rzeczy na moim fotoblogu, więc Was nie zanudzę!.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mnie osobiscie snieg i niskie temp az tak bardzo nie przeszkadzaja ale najgodzej chyba jest jak przy tym wieje,wtedy przestaje byc to przyjemne
OdpowiedzUsuńNie taki W7 straszny jak go malują. Dasz radę:)
OdpowiedzUsuńzdjęcia cudne, rozpropagowałam:)
OdpowiedzUsuńa dziś nie zrobiłam żadnego zdjęcia. To dziwne, prawda?
OdpowiedzUsuńKrakow, piekny jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńA gdzie ten fotoblog ? :) Pochwalisz się ? :)
OdpowiedzUsuń