Morze, nasze morze...:) Zachwycające te żaglowce na tle chmurnego nieba...
Stocznia, port - rozumiem, ale Dni Morza w Szczecinie? Co najmniej śmieszne :D
przed wojną były dni morza w Krakowie. chyba chodzi o jakąś solidarność, albo co..poza tym, czyż Szczecin nie lezy nad morzem? ;-))
Dni Morza od lat były uroczyście obchodzone w Szczecinie - pamiętam ten piękny wystrój nabrzeża, kiedy pełno różnych żaglowców cumowało i można je było zwiedzać - to wspomnienia z moich dziecięcych młodzieńczych lat.Pozdrawiam Cię serdecznie.
Morze, nasze morze...:) Zachwycające te żaglowce na tle chmurnego nieba...
OdpowiedzUsuńStocznia, port - rozumiem, ale Dni Morza w Szczecinie? Co najmniej śmieszne :D
OdpowiedzUsuńprzed wojną były dni morza w Krakowie. chyba chodzi o jakąś solidarność, albo co..poza tym, czyż Szczecin nie lezy nad morzem? ;-))
OdpowiedzUsuńDni Morza od lat były uroczyście obchodzone w Szczecinie - pamiętam ten piękny wystrój nabrzeża, kiedy pełno różnych żaglowców cumowało i można je było zwiedzać - to wspomnienia z moich dziecięcych młodzieńczych lat.Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuń