30 kwietnia 2010

tak będzie?

Wielkimi krokami zbliża się wekend, czyli kilka wolnych dni. Mam nadzieję, że będą to fajne dni, wypełnione wzajemną życzliwością i ciepłem, a godziny będą się wlokły i każda jedna będzie fajniejsza od poprzedniej, (czego i Wam wszystkim życzę). Co zatem w planie? Długie nocne rodaków rozmowy, dobre alkohole wszelakie, trochę rodzinnych posiedzeń, trochę łażenia po mieście dobrze mi znanym, ale i tak przy takich okazjach odkrywanym na nowo.
Nie ma w planach dyskusji politycznych, ani kłótni, na żadne tematy. Życzę sobie miłych i milszych chwil. I w miarę przyzwoitej pogody. Tylko tyle. Howgh!

13 komentarzy:

  1. Niech moc będzie z Tobą, Elfko i słońce:)

    OdpowiedzUsuń
  2. dzieki dobra kobieto!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. grunt to pozytywne myślenie. będzie dobrze. musi :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. niech ci się spełni

    borsuk

    OdpowiedzUsuń
  5. Niech sie stanie!!!
    Wypoczywaj:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytam w tle, że będą nowe zdjęcia!!! :) :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja uciekam z Warszawy, zapowiada się parę dni bez telewizji i wszechobecnych polityków, a to już jest duży plus :)

    OdpowiedzUsuń
  8. dziekuję za pozytywne mysli! niech moc będzie z Wami!
    prognoza pogody nie bardzo korzystna..jedyna nadzieja, ze nie zawsze się spełnia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Spełnienia osobistych życzeń - samych miłych chwil ...
    niestety moje plany zostaną tylko planami - u mnie pada deszcz (zimno jest) ...
    i dużo słoneczka życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Elfko wypoczywaj i spędzaj wolny czas tak jak go tylko sobie wymarzyłaś - tego Ci życzę! U mnie bez zmian - pogoda fatalna, ale przynajmniej mam trochę ruchu na ...rowerze:):):) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestwty, ale u mnie pogoda w week. byla raczej srednia, a i to chyba za wiele powiedziane...

    OdpowiedzUsuń